Tayu Tayu
Męczarnia. Tak idzie nazwać pracę nad nowymi projektami. Dawno nie miałem tak skatowanego mózgu. Nie dość, że klimaty nie te, to jeszcze materiał źródłowy potraktowany wybiórczo, z przemodelowaną fabułą i bardzo dyskusyjnymi tłumaczeniami angielskimi. Brr! I tak jeszcze dwa tygodnie. Ale nic, nie zobaczycie pewnie efektów wcześniej niż okolice marca. Wcześniej pokończymy już zaczęte kwestie – jedną z nich jest właśnie 4 odcinek Tayu Tayu. :]
Don Juan Reiji chcąc nie chcąc uczynił więcej, niż to byłby w stanie zrobić w wielkim mieście. Mówią, że prowincja zabita deskami, a jednak komuś szczęście sprzyja, to i w takiej dziurze sukces murowany. Wprawdzie Midori zaczyna się na wszystko lekko boczyć, ale nadciągający festyn i pokaz sztucznych ogni stanowi idealną okazję do próby ocieplenia stosunków i wyjaśnienia spornych kwestii. Szkoda, że nie wprowadzono wątku pobocznego z panią wychowawczynią (kto czytał mangę, to pewnie dobrze wie, w czym rzecz [^_^] ), ale myślę, że i tak łykniecie ten krótki odcinek niczym młode pelikany.
Odcinki do pobrania: OVA 04
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: H264/AVC (2266 kbps)
Dźwięk: AAC LC (88 kbps)
Dodaj komentarz