Na początek dwie wiadomości. Dobra – przez weekend udało mi się przebrnąć z tłumaczeniem przez wysysający umysł szambotytuł, co pozwoliło machnąć dodatkowo proponowane w komentarzach dwuodcinkowe OVA. Zła – zbliżający się koniec miesiąca i święto może znowu opóźnić chwilę pojawienia się nowych postów. Zwyczajnie, tłumaczenia są porobione i jest ich sporo, ale brak czasu na obrobienie bajerów z dopasowywaniem czasu, pierdół z minimalnymi efektami i ostatecznym przejrzeniem przed wypuszczką. Robiłem to do wszystkich poprzednich, więc i przy nowych nie zamierzam odpuszczać ustalonego „procederu”.
Dziś zaś kończymy jednocześnie Hitozuma Life: One Time Gal, które okazało się całkiem pozytywnym tytułem, a przynajmniej patrząc z perspektywy czasu i na ostatnie „dzieła”, które przyszło mi tłumaczyć. W drugim odcinku cała akcja przenosi się praktycznie do domu Airi, która wciąż jeszcze rozpamiętuje akcję z karaoke. Los sprawia, że na własnym boisku przyjdzie jej ponownie zmierzyć się z w oko w oko z jednym z owych młodych ogierów, bo… okazuje się, że prowadza się z nim obecnie jej córka, która pod nieobecność ojca sprowadza chłopaka na chatę w celach wiadomych. A gdy w matuli krew buzuje, młoda se nie pobaluje.
Odcinek do pobrania: OVA 02
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: H264/AVC (1475 kbps)
Dźwięk: AAC LC (440 kbps)