Zapierdziela ten czas. Czaicie, że to już ponad trzy lata zaraz strzelą, odkąd Hajimete no Hitozuma trafiła na tego bloga? I pewnie by powisiała dłużej, bo jakiś as wpisał na ogólnie dostępnej stronie weryfikującej źródła, że szósty odcinek, to będzie takim składakiem z poprzednich odcinków, co okazało się wierutną bzdurą, o czym przekonałem się, zasiadając do tłumaczenia. Aktualny epizod jest ekranizacją kolejnego rozdziału z tytułowej mangi Yuujiego Shinozuki, który jest chyba najsmutniejszym, a może lepiej ująć to terminem – najbardziej depresyjnym z całego zbioru. Aczkolwiek całą serię uważam za niezwykle udaną i z czystym sercem zawołałbym o więcej.
Tomoko podejrzewa, że jej potomek jest dręczony w szkole, co sugerują kolejne zadrapania i siniaki, które stamtąd przynosi, oraz pogłębiające się wycofanie chłopaka. Jej obawy wkrótce potwierdza jeden z kolegów syna, który wyznaje jej również, że przechodzi przez to samo, bo starsi uczniowie nabijają się z tego, iż jest prawiczkiem. Zabrzmi to durnie, ale nasza bohaterka, w porywie empatii i wsparcia dla towarzysza niedoli swego jedynaka postanawia jakoś ulżyć mu w cierpieniu, użyczając w tym celu własnego ciała. I tak to zaczyna się płomienny romans, który rozpali styki między dojrzałą matką i gołowąsem, co to jeszcze szkoły średniej nie skończył, który jednak będzie mieć katastrofalne konsekwencje dla jednej ze stron.
Odcinek do pobrania: OVA 06
Softsub:
Rozdzielczość: 1920×1080
Źródło: HEVC (1949 kbps)
Dźwięk: AAC LC (132 kbps)
animestoner 